Gotuję tam, gdzie prowadzisz warsztaty. Kuchnia roślinna, lokalna, zdrowa. Tak łatwo!
Ciepłe naleśniki z konfiturami, owsianka z prażonymi orzechami laskowymi i brzoskwiniami, jajecznica na pomidorach i chrupiący chleb z najlepszym masłem – co wybierasz na pierwsze śniadanie dla uczestników?
Uwielbiam gotować. Zwłaszcza dla kogoś. Ten moment, kiedy przy stole zapada cisza, bo wszyscy są tak pochłonięci jedzeniem jest dla mnie, jak miód na serce. Jedzenie to energia, to miłość, to dobro, które możesz komuś dać.
Jestem wegetarianką od ponad 10 lat, wiem jak taka dieta wspomaga jakość codziennego życia. Gotuję na warsztatach z jedną myślą – żeby jak najlepiej nakarmić gości, żeby czuli się najedzeni, ale nie ociężali, żeby jedzeniem sprawić im przyjemność i dać siłę do kolejnych aktywności.
Zawsze gotuję z lokalnych produktów, więc w Grecji będziemy jeść co innego niż w Indiach czy w Polsce, w czerwcu nasze talerze będą wyglądać inaczej niż w październiku.
Cały czas uczę się przygotowywania nowych posiłków, inspirując się dostępnymi produktami i podróżami. To co proponuję:
- Kuchnia roślinna
- Świeże potrawy z lokalnych produktów
- Tylko zdrowe, naturalne i starannie dobrane składniki – jakość i brak „chemii” to dla nas podstawa
- Kawa, ziołowe herbaty
- Przysmaki
- Możliwość zamówienia posiłków wegańskich, raw, bezglutenowych.
Przykładowe menu:
- Śniadanie: owsianka z mlekiem roślinnym, orzechami, zmielonym siemieniem lnianym, podana ze świeżymi owocami, posypana płatkami migdałowymi;
- Kawa 5 przemian
- Obiad: zupa “rosół’ wegański z makaronem ryżowym; pieczone warzywa, quinoa, zielona sałata z pomidorami i prażonymi pestkami
- Deser: tarta z owocami i wegańskim kremem waniliowym
- Kolacja: sałatka z pieczonych buraków, rukoli, sera pleśniowego, domowy chleb, pasta ze słonecznika i suszonych pomidorów
Ilość posiłków dziennie, ich rozkład i wielkość zostaje oczywiście do Twojej decyzji!
